Więzadło krzyżowe nie musi być krzyżem dla sportowca

W niedalekiej przeszłości świat obiegała informacja o kontuzji Arkadiusza Milika, a dokładnie jego więzadła krzyżowego przedniego, co ciekawe niemal w tym samym czasie jeden z moich tegorocznych pacjentów po rekonstrukcji tegoż właśnie więzadła (przeprowadzonej kilkanaście miesięcy temu) przebiegł swój pierwszy maraton. Bardzo często jest tak, że kontuzja, a następnie czas operacji to momentem, kiedy chorzy … Czytaj dalej Więzadło krzyżowe nie musi być krzyżem dla sportowca